Archiwum 28 lipca 2004


lip 28 2004 WAKACJE MIJAJĄ A ZJEBÓW WCIĄZ ZA MAŁO...
Komentarze: 2

:/ Hejka wszystkim! Pisze notke bo dawno nic nie pisałem a na dodatek pisze ją drugi raz bo pierwsza mi sie skasowała! A więc streszczam sie! Wakacje mijają właściwie połowa za nami. Napisze w skrócie najważniejsze sprawy jakie przeżyłem: co środe MAGIC 2 - jakoś trzeba sie wyszaleć bo nerwów pod dostatkiem ; kumple - takie tam sparawy dziennnie sie widzimy i niezłe zjebki są  ; PKP Paruszowiec  - opinia wyrobiona przez nas (od 19 nie ma przejścia a pociągi są bombardowane jajacami) ; mafia nas ściga (jak ktos nie wierzy to nie musi) ; boisko zrobione - mecze rozgrywane w soboty (wiecej informacji w radiu 90fm w soboty - prosze słuchać - czas, miejsce, wynik, itp będą podawane na 100%) ; dzieje sie wiele wiele różnych spraw ale te są najważniejsze!

W piątek na 18-stke (pozdro dla Basi) i szykuje sie niezła bibka

W sobote mecz z reprezentacją "uni baru" (90fm)

W środe MAGIC 2 (Brooklyn Bounce daje czadu)

7-8 Sierpnia wyjazd na obóz ( Łękocin - wieś w lesie nad morzem) na całe 19 dni :/

Szkoła i zaś nauka - to jest mój najbliższy rozkład!

Jestem troszke smutny bo miałem sie spotkac z paroma osobami z klasy (czekam jesczze na was znak) no ale jak narazie nic nie wypaliło, widocznie mnie mają dośc - przykro mi, ale cóż żyje sie dalej. Wiem tylko że te osoby dużo znacza w moim życiu i chyba tego mi nie zrobia a jak tak to pogadamy inaczej o ile pogadamy :/

No nic bedę kończył co tu duzo pisac! POZDRO ALL

smyq : :